Kliknij, aby dodać stronę do ulubionych
strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas
Cmentarz żydowski w Łomży przy ul. Wąskiej
Opracowanie: Antoni Dudo, Edward Stefanowicz

Z potrzeb odmiennej od Polaków religii i obrzędowości pogrzebowej zaistniała potrzeba założenia własnego cmentarza. O najstarszym cmentarzu żydowskim w Łomży, Leon Rzeczniowski w 1861 r. pisze: "Starozakonnych cmentarz znajduje się na lewym brzegu Narwi, niedaleko góry zamkowej (przy ul. Rybaki - E.S.) przy drodze prowadzącej z Szuru do rafinerii cukru". Rozwój społeczności żydowskiej w mieście wymógł założenie w 1892 r. nowego cmentarza przy ul. Wąskiej na zboczu opadającym ku wschodowi.

Kształt działki cmentarnej to prostokąt o wymiarach 78,5 x 212,5 m, (pierwotnie szerokość mogła wynosić ok. 95-100 m, nowe ogrodzenie zostało przesunięte do terenów, gdzie znajdują się groby), co stanowi ponad 1,6 ha ziemi, wraz z działką na pobudowany dom przedpogrzebowy przed południową strona cmentarza i głównym wejściem.

Nowy cmentarz żydowski w Łomży New Jewish cemetery in Lomza Nowy cmentarz żydowski w Łomży New Jewish cemetery in Lomza Nowy cmentarz żydowski w Łomży New Jewish cemetery in Lomza Nowy cmentarz żydowski w Łomży New Jewish cemetery in Lomza

Prostokątny kształt działki cmentarnej, sprzyjał założycielom do prostokątnego wytyczenia kwater. Wykorzystując istniejący układ ścieżek teren cmentarza można podzielić na 30 kwater. Dwie z nich wydają się być niezapełnione, na jednej lub dwóch urządzono boisko (być może wyrównano teren i wszelkie ślady po grobach zniknęły), na kilku ilość grobów jest mała. Mogli być na nich chowani ubodzy Żydzi i z tego względu wzgórki ziemne otoczone są tylko kamieniami. Jeśli przyjmiemy, za średnią ilość grobów sektorze na ok. 150, to na całym cmentarzu spoczywa 3,5 do 4 tysięcy osób. Jest to liczba w pewnym przybliżeniu, gdyż dziś ich ilości nie da się dokładnie ustalić. Większość mogił nie posiada kamiennej obudowy, ani bardziej trwałej macewy, a jedynie wzniesienie ziemne w kształcie mogiły i porośnięte trawą.

Cmentarz był czynny przez prawie 50 lat. Przyjmował ciała zmarłych do lipca 1941 r. tj. do roku zamknięcia łomżyńskich Żydów w getcie, o oficjalnej nazwie "Żydowska dzielnica mieszkaniowa". W okresie tym do pochówków wykorzystywano przyległy do tej dzielnicy kirkut przy ul. Rybaki. W listopadzie 1942 r. hitlerowcy rozwiązali "problem żydowski" mordując ok. 3,5 tys. Żydów w lasach koło Giełczyna i Sławca. Ogółem rozstrzelano ok. 9 tys. Żydów z getta w Łomży, których zakopano w zbiorowych mogiłach w lesie. Zginęli prawie wszyscy, tylko nielicznym udało się ocalić życie. Na cmentarzu tym rozstrzelano też grupę młodych Polaków i Żydów.

Nagrobek i grobowiec są traktowane jako własność prywatna rodziny, nic może być usuwane ani zmieniane bez zgody właściciela. Z chwilą braku konserwatora następuje zupełna i trwała ruina nagrobka, co doprowadza do samodzielnej likwidacji grobów.

Zjawisko zanikania grobów występuje do chwili obecnej na większości pochówków opisywanego cmentarza. Zachowane grobowce i macewy wykazują wysoki poziom sztuki kamieniarskiej. Liternictwo hebrajskie, symbolika w górnej części macewy czy ornamentyka są mistrzowsko wykute w piaskowcu. Z treści symboli czy napisów możemy odczytać oprócz nazwiska, miejsca urodzin, również przynależność zmarłego do szczepu, daty zgonu, zatrudnienie. Dziś cmentarz żydowski przy ul. Wąskiej pozostaje opuszczony przez członków rodziny, duchowieństwo żydowskie i Gminę Żydowską. Spotyka się jednak dość często wycieczki oraz pojedyncze osoby poszukujące członków swoich rodzin. Wzruszającymi sytuacjami są sceny odnalezienia bliskich, o których nawet nie wiedziano, że są tu pochowani. Od 1999 roku konserwacja cmentarza prowadzona jest przez Łomża Jewish Cemetery Foundation, amerykańską fundację ze stałym przedstawicielstwem w Łomży. Fundacja ta z własnych finansow systematycznie realizuje prace porzadkowe i konserwacyjne w ramach, których jak dotąd zewidencjonowano wszyskie groby i odrestaurowano ponad dwieście macew.

Nie ma już synów, którzy by nad opuszczonymi grobami ojców odmówili "El male rachamim".

OPIS SEKTORA I (według stanu z marca 2004 r.)

Człowiek jest wielki, nie z samego faktu istnienia, ale również i z tego, co w życiu dokonał i co trwałego po sobie zostawił. Ci zmarli Żydzi pozostawili po sobie pamięć wśród żywych. Informację, czym się trudnili za życia i o swoim życiu zostawili w formie płaskorzeźby na nagrobku. Posiadają one interesujące napisy memoratywne o przebiegu życia zmarłego, jak i o przynależności do jednego z trzech szczepów. Pod względem liternictwa, symboliki i ornamentyki wykonane płyty nagrobne wykazują mistrzostwo rzeźbiarzy w kształtowaniu kamienia. Ze względu na wartości historyczne, winny one być otoczone większą opieką Gminy Żydowskiej jak i Urzędu Miasta w Łomży.

W sektorze pierwszym na 144 mogiły zachowało się do chwili obecnej zaledwie 26 macew z kamienia piaskowego, bądź tylko ich szczątki. W okresie powojennym widziałem ich w tym miejscu bardzo dużo. Masowe ginięcie płyt nagrobnych zbiegło się z rozbudową jednorodzinnego budownictwa mieszkaniowego na terenach przyległych do cmentarza. Obrobione płyty nagrobne w kształcie płaskich prostopadłościanów były dogodnym materiałem budowlanym fundamentów domów.

Sektor pierwszy ma wymiary 16,4 x 30 m., co stanowi powierzchnię 495 m2. Zlokalizowany jest w północnej części cmentarza na lekko opadającym zboczu. Groby można zlokalizować na podstawie wzniesień ziemnych porośniętych trawą. Z obu stron sektora istnieje mur ogrodzeniowy cmentarza z licznymi fragmentami zniszczonego ogrodzenia.

OPIS SEKTORA II według stanu z kwietnia 2004 r.

Społeczność żydowska w Łomży zdecydowanie kultywowała swoje poczucie tożsamości, ukształtowane na gruncie religii (judaizmu), własnego języka hebrajskiego, tradycji i obyczajów. Istniały wyraźne skupiska tradycjonalistów (ortodoksów), ale i grup dążących do asymilacji z rdzenną ludnością danego miejsca zamieszkania. Nie dostrzega się zróżnicowania religijnego na miejscowym kirkucie. Zachowane płaskorzeźby na płytach nagrobnych, różnicują społeczność żydowską ze względu na wykonywany zawód, działalność charytatywną czy społeczną wśród własnych grup narodowościowych. Informacje o zmarłym można zaobserwować na płaskorzeźbach macew na terenie całego cmentarza, jak i w sektorze II.

Na 156 nagrobków w sektorze, przetrwały do chwili obecnej tylko 44 płyty z kamienia piaskowego. Pozostałe mogiły są bez obudowy kamiennej i płyty nagrobnej. Można je rozpoznać po wzniesieniu ziemnym w kształcie grobu, obrośniętego trawą. Całkowicie obudowanych grobów z kamienną płytą nagrobną z napisami w sektorze pozostało tylko 7.

Pod względem rozmieszczenia kamiennych płyt nagrobnych w sektorze II występuje wyraźne zróżnicowanie. Najbardziej zabudowaną częścią jest pierwszy rząd przy głównej alejce cmentarnej. Na 26 grobów, aż 18 posiada kamienne macewy, ustawione napisami w kierunku zachodnim i tyłem do alei. Kierunek ułożenia zmarłego i jego zamożność w budowie kamiennego pomnika, nie jest przypadkiem na tym cmentarzu.

Szczególny brak kamieni występuje w części zachodniej zbliżonej do muru ogrodzeniowego i części północnej sektora. Mniejsza ilość macew nagrobnych sugeruje na kradzież kamieni w pobliżu zrujnowanego muru, bądź wybór uboższej grupy zmarłych. Obecnie za zachodnim murem znajduje się szereg działek z budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi, gospodarczymi i ogrodami. Zabudowa chroni przed dalszą dewastacją cmentarza i wejścia od strony zachodniej. Pod względem pola powierzchni, sektor II jest dłuższy od sektora I o 3 m. Wymiary sektora 16,5 x 33 m. co stanowi powierzchnię 544 m2. Różna powierzchnia sektorów wynika zapewne z braku wcześniejszego rozmieszczenia ścieżek podczas jego zakładania.

tekst: Antoni Dudo, Edward Stefanowicz
zdjęcia: K. Bielawski

Teksty i zdjęcia są chronione prawem autorskim.
Wykorzystanie materiałów możliwe jest wyłącznie po uzyskaniu pisemnej zgody Redakcji.
strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas